Historia wegetarianizmu na świecie

skąd się wywodzi i na czym polega?

Chociaż mogłoby się wydawać, że wegetarianizmweganizm to nowa moda, która powstała w XXI wieku – no, najwcześniej pod koniec XX wieku – jest zupełnie inaczej. Spytaj swoich dziadków, a z pewnością powiedzą, że w swojej młodości znali jedną bądź dwie osoby, które były „jaroszami”. A to w żaden sposób nie oddaje ogromu, jakim jest historia wegetarianizmu i weganizmu. Ten ruch, filozofia, sposób życia czy też dieta (dla każdego oznacza bowiem coś innego) nie jest zjawiskiem współczesnym. Rezygnacj z produktów pochodzenia zwierzęcego znano już doskonale setki lat temu. Jak dieta wegetariańska rozwijała się na przestrzeni lat? Skąd tak naprawdę wziął się wegetarianizm i weganizm? Postaramy się odpowiedzieć na te pytania.

  • Jaka jest różnica między wegetarianami a weganami? Chociaż historia obu ruchów ma setki lat, nadal niektórym trudno jest odróżnić je od siebie.
  • Już starożytni wiedzieli, że jedzenie roślin zamiast mięsa może przynieść korzyści dla zdrowia. Jadł tak Seneka i Owidiusz.
  • Indie, ze względu na dominujący tam system wierzeń, są krajem, w którym wegetarianizm jest niezwykle powszechny. I tak było od zawsze.
  • Średniowiecze nie było dobrym czasem dla rozwoju wegetarianizmu. Mięso stanowiło wtedy rarytas, produkt drogi i pożądany.
  • Oświecenie to zmiany filozoficzne. I to niezwykle ważne. To wtedy zaczęły się kształtować prawa zwierząt.
  • A później przyszedł czas na pierwsze stowarzyszenie wegetarian. A tuż za nim, pierwsze stowarzyszenie wegan.

Wegetarianizm a weganizm

Zanim jednak zaczniemy, wyjaśnimy na czym polega wegetarianizm, a na czym weganizm. Choć są to diety znane od wielu, wielu lat, nadal są ze sobą mylone, nazwy używane zamiennie, a cała filozofia sprowadzana tylko do rezygnacji z jedzenia mięsa. Jak to jest z tym wegetarianizmem i weganizmem?

Niektórzy twierdzą, że weganizm to styl życia, a wegetarianizm – dieta, od której się ten styl rozpoczyna. I coś w tym jest, bo rzeczywiście wiele osób, które minimalizują spożycie mięsa, a następnie z niego rezygnują, z czasem coraz bardziej interesuje się tym, czym jest dieta roślinna, jakie składniki odżywcze się w niej dostarcza, ale przede wszystkim ile okrucieństwa i niesprawiedliwości towarzyszy jedzeniu mięsa. Nie zmienia to jednak faktu, że zarówno wegetarianinem jak i weganinem można być ze względów etycznych, nie tylko zdrowotnych.

Ale przechodząc do konkretów. Czym jest wegetarianizm?

  • To dieta, z której wyłącza się mięso ssaków, ptaków i ryb.
  • Wyróżniamy różne rodzaje wegetarianizmu, w zależności od tego, jakie produkty pochodzenia zwierzęcego dopuszczają. Na przykład laktoowowegetarianizm dopuszcza spożywanie mleka i jaj. Z kolei pescowegetarianizm pozwala na wprowadzanie do diety ryb, wyłączając jednak ssaki i ptaki.
  • Produkty wegetariańskie to przede wszystkim warzywa i owoce, pestki, nasiona, kasze, ale również mleko i produkty mleczne czy jaja.
  • Wegetarianizm jest dietą uznawaną za dobrą dla zdrowia, jeśli jest odpowiednio zbilansowana.

Czym z kolei jest weganizm?

  • Weganizm to całkowite zrezygnowanie ze spożywania mięsa ssaków, ptaków ryb oraz produktów odzwierzęcych.
  • W tym stylu życia chodzi nie tylko o jedzenie, ale również etyczne pozyskiwanie. Dlatego weganie nie jedzą miodu czy nie ubierają się w jedwab. Do roślinnej diety włącza się zatem również myślenie o tym, jak dany produkt powstał.
  • Dieta roślinna, jeśli jest zbilansowana, jest odpowiednia na każdym etapie życia.

Chociaż na temat wegetarianizmu i weganizmu narosło wiele mitów, to diety zdrowe, korzystne dla organizmu. Oczywiście o ile są zbilansowane, prowadzone z myślą o dostarczaniu wszystkich mikro- i makroelementów. Warto jednak pamiętać, że spożywanie mięsa nie gwarantuje zdrowia. Wręcz przeciwnie – badania wskazują na dużo wad nadmiernego spożycia mięsa, zwłaszcza czerwonego. Dlatego rozważenie diety bezmięsnej to mądra alternatywa. Zwłaszcza, że wegetarianizm i weganizm nie są niczym nowym. To diety znane już…w starożytności.

Historia wegetarianizmu – jak jedzono w starożytności?

Chociaż w czasach starożytnych nikt nie nazywał rezygnacji z mięsa wegetarianizmem, koncept niejedzenia mięsa był doskonale znany. Na diecie wegetariańskiej był Pitagoras, Seneka i Owidiusz. Jednak najciekawsze doniesienia dotyczące historii wegetarianizmu wiązały się z orfikami – ludem, który żył około 600 lat przed naszą erą. Orfizm to nurt religijny, który powstał w starożytnej Grecji i był ściśle powiązany z kultem Dionizosa. Orficy wierzyli w wędrówkę dusz, a zatem coś, co moglibyśmy nazwać reinkarnacją. Według nich człowiek mógł odrodzić się zarówno w ciele człowieka, jak i zwierzęcia. Dodatkowo niejedzenie mięsa było związane w ich przypadku z ascetycznym stylem życia, w którym rezygnowano nie tylko z mięsa, ale również jaj i noszenia wełny. Orficy w pewnym sensie wprowadzali w życie również zasady weganizmu.

Ciekawostka  w kontekście historii wegetarianizmu mówi się również o opisanych przez Homera Lotofagach. Lud kochający pokój i naturę jadał jednak tylko owoce. Można więc powiedzieć, że Lotofagowie byli…frutarianami!

Wegetarianizm w Indiach

Wegetarianizm w Indiach narodził się w podobnym czasie, choć zupełnie niezależnie od Grecji. W Indiach był on ściśle powiązany z hinduizmem. Zresztą nadal jest to kraj, w którym ogrom mieszkańców rezygnuje ze spożywania mięsa. Wiara w reinkarnację, podobnie jak u Orfików, od zawsze skłaniała Hindusów do zrezygnowania z mięsa w diecie, a także do szanowania innych stworzeń. Oczywiście w tym kraju to krowy cieszą się największym szacunkiem. Wie o tym każda osoba, która chciała przejechać przez ulicę, po której swobodnym krokiem przechadzały się krowy.

Nie tylko hinduizm, ale również buddyzm, odrzucał spożycie mięsa. Buddha głosił miłość do wszystkich stworzeń, zachęcając wyznawców do szacunku i zrezygnowania z zabijania zwierząt. Chociaż nie wszyscy buddyści stosują dietę wegetariańską, jest ona bardzo popularna właśnie w tym systemie filozoficznym.

Wegetarianizm w średniowieczu

W Europie wegetarianizm nie był popularny. Bądźmy ze sobą szczerzy – mięso jadano wtedy, gdy można sobie było na nie pozwolić. I było rarytasem, produktem bardzo pożądanym. Na stołach panów zawsze znalazło się miejsce na ptactwo czy też dziczyznę. Jednak wielu mnichów traktowało mięso jako zbytek, a rezygnowanie z niego jako ascezę, która przecież przystoi ludziom kościoła. Co ciekawe, nadal wiele osób traktuje świadome zrezygnowanie z mięsa i produktów odzwierzęcych jako…post. Dieta ta nie ma jednak zupełnie nic wspólnego z ascezą. To wybór, który bardziej wiąże się z wiedzą na temat tego, co człowiek czyni zwierzęciu, niż z odmawianiem sobie czegoś, co jest dobre.

Ciekawostka – jednym z najpopularniejszych wegetarian był Leonardo da Vinci. Jednak nie tylko on. Wśród słynnych wegetarian wymienia się również Lwa Tołstoja, Benjamina Franklina, Mary Shelley czy Alberta Einsteina. Ten ostatni przeszedł na dietę wegetariańską dopiero w ostatnich latach swojego życia. Czego nas to uczy? Nigdy nie jest za późno na zmiany!

Pierwsze organizacje wegetariańskie

Wegetarianizm zaczął rosnąć w siłę dopiero w oświeceniu. Epoce, która przyniosła nam wielu filozofów wypowiadających się na temat szacunku do zwierząt. Alexander Pope mówił o porażce człowieka, który krzywdzi zwierzęta dla własnej przyjemności. J.J Rousseau zaznaczał, że różnice między ludźmi a zwierzętami nie są aż tak znaczne, jak myślano kiedyś. Głosy filozofów znacznie wpłynęły na postrzeganie praw zwierząt w dzisiejszych czasach.

Pierwsze stowarzyszenie wegetarian powstało jednak dopiero na początku XIX wieku. Założono je w Anglii w 1847 roku. Amerykanie nie czekali długo na swoją odpowiedź. Już trzy lata później powstaje w Stanach American Vegerian Society. Co ciekawe – zakłada je Sylvester Graham, twórca krakersów Graham. To właśnie on kładł duży nacisk na dietę, w której istotną rolę powinny pełnić nie tylko warzywa i owoce, ale również produkty zbożowe.

Ciekawostka – chociaż rozróżnienie wegetarian jedzących nabiał i tych, którzy z niego rezygnują, istniało już w XIX wieku, nikt nie nadał temu „ruchowi” nazwy. Dopiero w 1944 roku powstaje The Vegan Society. Założone w Wielkiej Brytanii przez Donalda Watsona stowarzyszenie zrzeszało bezmlecznych wegetarian. Watson pozbył się kilku liter z tego słowa i voila, mamy wegan!

Wegetarianie w Polsce

Historia weganizmu i wegetarianizmu to nie tylko Stany i Anglia. To również Polska, choć nasz kraj „podłapał” trend znacznie później. O diecie wegetariańskiej pisano już w 1888 roku. Jedną z pierwszych publikacji na ten temat było „Jarstwo i wełniarstwo w dziejach dawnej Słowiańszczyzny”. W Polsce słowo jarosz nadal jest używane, choć znacznie rzadziej, niż kiedyś. Kiedyś oznaczało ono „wiosenny”, następnie jednak jego znaczenie zmieniło się na „roślinny”. Obecnie przymiotnik od słowa „jary” oznacza po prostu osoby niejedzącej mięsa i ryb, czyli wegetarianina.

Ciekawostka – w 1912 roku ukazało się czasopismo „Jarskie Życie. Miesięcznik etyczny o kierunku odrodzeńczo-wyzwoleńczym”. Co kryło się w tym ciekawie brzmiącym miesięczniku? Oprócz przepisów można było znaleźć tam również wieści ze świata, artykuły o wydźwięku filozoficznym oraz lista lokali, które podają dania bezmięsne.

Wegetarianizm i weganizm dzisiaj

Jak wiele się zmieniło od czasów starożytnych czy oświecenia? W niektórych kwestiach zmieniło się niewiele. Nadal mnóstwo ludzi twierdzi, że zwierzęta to „tylko zwierzęta”. Ich cierpienie nie jest równoznaczne z cierpieniem ludzkim, a skoro rodzą się w niewoli, to nie znają innego życia. Jednak wiele dobrej pracy zostało wykonanej i każdego dnia organizacje takie jak chociażby Otwarte Klatki walczą o dobro zwierząt i świat wolny od ich cierpienia. Inne, takie jak Proveg dba o świadomość żywieniową i możliwość zastąpienia produktów pochodzenia zwierzęcego żywnością roślinną. To budujące i piękne, że osób, które nie są obojętne, jest coraz więcej.

Nawet jeśli myślisz o przejściu na wegetarianizm ze względów czysto żywieniowych, dietetycznych, bo chcesz schudnąć czy też żyć trochę zdrowiej, dołączasz do grupy osób, które są zmianą. Tworzą ją dla całego świata. Kolejni wegetarianie to przecież realne zmiany produkcji mięsa. A to z kolei wpływa na zanieczyszczenie powietrza czy zużycie wody. To nie są małe tematy, ale problemy wokół których toczą się dyskusje w najważniejszych miejscach na świecie. Prowadzone przez tęgie umysły i polityków na wysokich szczeblach. Ta zmiana, której dokonujesz w zaciszu swojego domu, jest tak naprawdę wielką zmianą. Pamiętaj o tym, gdy decydujesz się na wybranie warzyw zamiast mięsa albo zrezygnowanie z mleka i zastąpienie go mlekiem roślinnym. To, wbrew pozorom, wielki krok, zapoczątkowany setki lat temu.