Wegetariański catering dietetyczny to doskonałe rozwiązanie dla osób, które chcą mieć ciastko i zjeść ciastko. Cieszyć się wolnym czasem, a jednocześnie zajadać przygotowane z miłością zbilansowane posiłki. Uniknąć niedoboru składników odżywczych, którymi mięsożercy często straszą osoby na diecie roślinnej. Zrezygnować z zakupów, gotowania i całej tej otoczki, a nadal otrzymywać produkty sezonowe od najlepszych dostawców. O, i jeszcze nietolerancje pokarmowe – podczas przygotowywania cateringu ktoś zawsze zadba o to, by wykluczyć wszystko to, czego nie możesz jeść. No dobra, to brzmi zbyt pięknie, by mogło być prawdziwe. Czy dieta pudełkowa rzeczywiście może łączyć w sobie wszystkie te elementy? Zwykły catering dietetyczny pewnie nie. Jednak to, co rośnie na Dziewiątej Planecie, nie jest zwykłe.

Dieta wegańska i wegetariańska to nie tylko wyrzucenie z jadłospisu produktów odzwierzęcych. To także mnóstwo kolorów na talerzu, pyszne posiłki doprawione ziołami, a nie glutaminianem sodu, świeże warzywa i owoce i dbałość o środowisko. Zmieszczenie tego wszystkiego w pudełku wydaje się niemożliwe. A jednak. Od lat prowadzimy restaurację Ósma Kolonia, w której dopracowujemy swoje menu do perfekcji. Wiemy, co się z czym łączy, a uświadamiają nas o tym kolejni goście, którzy wracają. Znamy fantastycznych hodowców, którzy mają dla nas zawsze pyszne produkty, sprawdzone nie tylko przez nas, ale też przez rodziny, które chętnie karmimy. Bo naprawdę kochamy gotować. I to widać nie tylko na talerzach gości Ósmej Kolonii, ale również w pudełkach z Dziewiątej Planety. W pudełkach ekologicznych, tak na dokładkę, bo ze środowiskiem nie chcemy być w złych stosunkach. Kochamy naszą planetę i chcemy dbać o nią tak samo, jak Ty.

Tworząc swój catering myśleliśmy o osobach aktywnych fizycznie i tych, którym czasem się nie chce. O zapracowanych, uczących się, lubiących gotować czasami albo najlepiej w ogóle. O wegetarianach, weganach i tych, którzy jeszcze nie znają tych smaków. Myśleliśmy o Tobie. I naprawdę dokładamy wszelkich starań, by właśnie Tobie nasze jedzenie smakowało. Szkoda byłoby więc, gdyby chociaż raz na Twoim biurku czy stole nie pojawił się pojemnik z Dziewiątej Planety. Spróbuj – zobaczysz, że możesz mieć ciastko i zjeść ciastko. Nawet jeśli jest ono zrobione z roślin strączkowych.